Hej! To znowu ja. Opowiem Wam historię z Panfu, którą wymyśliła moja przyjaciółka Kamarija. Oto ona:
Pewnego deszczowego dnia Kamarija i bananna5 były na wsi.
Było im nudno, ale bananna5 pomyślała sobie, żeby nagrać film.
-Ale o czym?-powiedziała Kamarija.
-Może...-zastanawia się bananna5.
-Już wiem! Możemy nagrać komedię.
-Nawet niezły pomysł.-mówi Kama.
Na strychu przyjaciółki znalazły kamerę i ustawiły w odpowiednim miejcu. Poprosiły Ankę, żeby kręciła film. Kamarija i bananna5 wymyśluły scenariusz. Kiedy wszystko było gotowe to ciocia powiedziała:
-Na miejsca, gotowe "Start"!
Jak pandy skończyły film to włączyłyDVD i oglądały. Film był bardzo śmieszny i dobry, więc postanowił wysłać go do Maxa i Elli, a potem do telewizji. Tydzień później Anka włączyła telewizję i zauważyła komedię Kamariji i bananny5, więc zwyciężczynie poszły do skrzynki pocztowej, a tam był list od Maxa i Elli:
Droga bananno5,
Kamarijo i Anko!
Wasz film jest super i bardzo śmieszny.
Mi też się podobał, więc postanowiliśmy dać go do telewizji.
Pewnie waszą komedię wszystkie pandy oglądają i się śmieją.
Więc do zobaczenia!
Max&Ella
Bananna5 i Kama bardzo się ucieszyły i już wiedziały co robić w deszczowe dni.
To koniec. Podobała Wam się ta historia?
Piszcie w komentarzach!
To pa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz